Oświadczenie Członków Zarządu Polskiego Związku Jeździeckiego

Krótkie podsumowanie po Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu 2024 oraz informacja o planowanym zakresie zmian w PZJ.

Zarząd Polskiego Związku Jeździeckiego chciałby gorąco podziękować wszystkim, którzy swoją ciężką pracą i zaangażowaniem przyczynili się do tego, że po raz pierwszy od 1980 roku Polska zakwalifikowała drużyny we wszystkich trzech konkurencjach jeździeckich: ujeżdżeniu, skokach przez przeszkody oraz WKKW. Dziękujemy także za pochwałę jaką otrzymaliśmy z ust Ministra Nitrasa odnośnie finansowania wyjazdów na IO, a którą odnotowały główne media w kraju.

Igrzyska Olimpijskie w Paryżu 2024 nie przyniosły naszym sportowcom i ich kibicom upragnionych medali. Chcielibyśmy jednak podkreślić, że są to najlepsze wyniki polskiego jeździectwa na IO od wielu lat. Konsekwentna praca, bardzo mocne zaangażowanie zarówno jeźdźców, trenerów, właścicieli koni, jak i Polskiego Związku Jeździeckiego, zaowocowały stworzeniem drużyn na tyle silnych, by mogły podczas Igrzysk Olimpijskich w Paryżu 2024 zmierzyć się z najlepszymi.

W ujeżdżeniu nasza drużyna zajęła 14. miejsce z wynikiem 200.404%, co świadczy o powrocie polskiego jeździectwa na światowy poziom. Szczególne gratulacje należą się Sandrze Sysojevej, która na klaczy Maxima Bella uzyskała w finale indywidualnym wynik 80.075%, zajmując 15. miejsce.

Drużyna skoczków przez przeszkody po raz pierwszy od 44 lat miała szansę wystartować w konkursie drużynowym. Mimo przeciwności losu nasza reprezentacja ukończyła zmagania na 17. miejscu. Występy zawodników, choć nie zawsze zgodne z założeniami, pokazują, że polska drużyna skoczków ma potencjał do rywalizacji na światowym poziomie.

W WKKW nasza drużyna również zaprezentowała się dobrze. Mimo trudnych warunków i problemów zdrowotnych koni, zademonstrowała zaangażowanie i umiejętności, które pozwoliło na ukończenie zmagań na 16 miejscu.

Po 44 latach przerwy Polska znalazła się w 10-tce krajów na świecie, które miały trzy kwalifikacje drużynowe. Obok naszego kraju trzy teamy wystawiły takie potęgi jeździeckie jak Niemcy, Wielka Brytania, czy Francja. Pełnowymiarowy sukces, miejsca medalowe – te cele są jeszcze przed nami. Mając takich sportowców oraz wsparcie całego środowiska jeździeckiego jesteśmy przekonani, że cele te są możliwe do osiągnięcia.

Byliśmy cierpliwi, konsekwentni i wykonaliśmy ciężką pracę, aby być w tym miejscu jakim obecnie jesteśmy. Podczas IO w Paryżu zdobyliśmy kolejne cenne doświadczenie. Pisząc „My” mamy na myśli całe środowisko jeździeckie. Żeby zacząć osiągać wyniki dające awans do pierwszej 10 najważniejszych imprez, takich jak Igrzyska Olimpijskie, Mistrzostwa Świata, czy Europy, musimy zacząć regularnie startować w tego typu wydarzeniach. Nasz wynik w Paryżu jest dobrym prognostykiem na przyszłość. Dlatego już dzisiaj zaczynamy dokonywać zmian oraz planować starty kadry w kolejnych mistrzowskich imprezach, a za cztery lata w Igrzyskach Olimpijskich w Los Angeles.

Z racji tego, że planowane zmiany są istotne dla całego środowiska jeździeckiego chcieliśmy już teraz przekazać kilka podstawowych informacji o planowanym ich zakresie, jednocześnie podkreślając, że prace nad ostatecznym kształtem zmian jeszcze trwają.

Dyskusja nad potrzebą wprowadzenia zmian została zainicjowana w środę 21 sierpnia, podczas spotkania członków zarządu. Okazją było comiesięczne zebranie zarządu zwołane decyzją Prezesa PZJ. Przedmiotem dyskusji miały być m.in. sprawozdanie z IO Paryż 2024 oraz sprawozdanie do MSiT. Na prośbę jednego z członków zarządu porządek obrad rozszerzono o kwestię konieczności zwołania Nadzwyczajnego Walnego Zjazdu Delegatów PZJ celem skrócenia kadencji oraz konieczności zmian kadrowych. Propozycja skrócenia kadencji Zarządu jest podyktowana chęcią dostosowania prac zarządu do rytmu igrzysk olimpijskich. Zmiana w zakresie stanowisk i osób ich piastujących jest naturalną konsekwencją planowanych działań. Podczas spotkania członków zarządu, które ze względów prawnych, oprócz 21 sierpnia kontynuowane było także 23 sierpnia, dyskutowane były zmiany w zakresie składów trenerskich, jak i rozdzielenia pełnienia niektórych funkcji w samym zarządzie.

Z racji spraw rodzinnych Pan Prezes nie mógł być obecny podczas toczących się rozmów, zainicjowaną więc dyskusję zamierzamy kontynuować w najbliższych dniach.

Chęć wprowadzenia nowej myśli szkoleniowej, inny sposób organizacji pracy nie przekreślają dotychczasowego dorobku PZJ na tym polu. Jeszcze raz chcielibyśmy podkreślić, że rezultaty osiągnięte na IO uznajemy za sukces, ale jeśli chcemy osiągnąć więcej musimy ewoluować.

W tej kwestii jesteśmy jednomyślni. Śledźcie nas na stronie www i fb, gdzie na bieżąco będziemy Was informować o postępie prac.

Członkowie zarządu Polskiego Związku Jeździeckiego

Kaja Koczurowska-Wawrzkiewicz

Patrycja Kaczorowska

Hubert Kierznowski

Dominik Nowacki